W tym podcaście znajdziesz odpowiedzi na poniższe pytania:
- Jakie mogą być przyczyny wypadania włosów?
- Jak podnieść poziom ferrytyny?
- Czy to prawda, że osoby przyjmujące metforminę powinny przyjmować witaminę B12?
- Czy obniżony poziom cholesterolu ma wpływ na hormony?
- Antykoncepcja a układ pokarmowy – jak zapobiec wzdęciom?
- Niedoczynność tarczycy a zaburzenia miesiączkowania – czy występuje jakaś korelacja?
- Czy inozytol jest dobrym wsparciem w przypadku PCOS?
Zapraszam do odsłuchania.
Jeśli zależy Ci na szybszym odnalezieniu odpowiedzi, poniżej zamieszczam tekst podcastu.
Pytanie 1:
Jakie mogą być przyczyny wypadania włosów?
Zacznę od tego, że każdego dnia możesz tracić od 50 do około 100 włosów. Jest to normalne zjawisko, związane z cyklem wzrostu włosa. Nie powinnaś martwić się, gdy zauważasz kilka włosów na swojej szczotce. Natomiast jeśli ta tendencja od jakiegoś czasu jest wzrostowa, zauważasz coraz więcej włosów w odpływie prysznica, Twoja poduszka pokryta jest garścią włosów, to może być sygnał od organizmu, że coś się dzieje ze zdrowiem.
Jeśli coś takiego zauważysz, natychmiast reaguj. Ignoruj słowa TAKA PANI URODA.
Zatem jakie mogą być przyczyny?
Z perspektywy pracy z pacjentkami najczęściej zauważalną przeze mnie przyczyną jest niedobór ferrytyny – kobietki jeśli sprawdzacie poziom żelaza, sprawdzajcie również poziom ferrytyny! – zaburzenia hormonalne w tym niedoczynność tarczycy, Hashimoto, hiperandrogenizm, PCOS – często w korelacji z insulinoopornością hiperprolaktynemia.
Poza tym:
– niedobór cynku, selenu, wit.D, wit.B12, biotyny;
– niedobór NNKT (niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych),
– niedobór aminokwasów siarkowych.
Co ciekawe również przebyty koronawirus.
Niezbędna będzie odpowiednia diagnostyka, jak i pomoc specjalisty, jeśli wprowadzona dieta, suplementacja czy pielęgnacja zewnętrzna nie pomaga.
Włosy to też oznaka naszego zdrowia, zatem jeśli zaczynają wypadać częściej niż zwykle – nie ignoruj tych sygnałów i natychmiast reaguj.
Pytanie 2:
Jak podnieść poziom ferrytyny?
Innymi słowy jak zwiększyć magazyn żelaza w organizmie?
W kontekście diety. Grunt to zwrócić uwagę, czy dieta jest bogata w żelazo i czy zawiera biofaktory, które umożliwią mu prawidłowo się przyswajać.
Podam kilka wskazówek:
- 30 min przed posiłkiem zakwaszaj żołądek, np. octem jabłkowym lub kropelkami miętowymi,
- dodawaj witaminę C do posiłków – jedz sałatki, dodawaj do posiłków surówki, kiszonki. Skrapiaj surówki i sałatki sokiem z cytryny.
- dodawaj kiełki do posiłków (aktywują enzym fitaza, który rozkłada kwas fitynowy zaś który uniemożliwia wchłanianie żelaza)
- unikaj popijania posiłków mocną herbatą (w tym również zielną, naparami tj. jak mięta, pokrzywa), kawą, czerwonym winem (najlepiej aby był zachowany odstęp 1h),
- do posiłków dołącz zakwas z buraka,
- można również włączyć dodatkową suplementację – tj.: probiotyk, colostrum, laktoferyna.
Pytanie 3:
Czy to prawda, że osoby przyjmujące metforminę powinny przyjmować witaminę B12?
Tak.
Metformina faktycznie może przyczyniać się do zwiększenia ryzyka wystąpienia niedoboru witaminy B12. Może być o spowodowane kilkoma czynnikami m.in.: pobudzeniem przerostu bakteryjnego jelita cienkiego, powodującego zaburzenia trawienia i wchłaniania, które w konsekwencji prowadzą do niedoboru witaminy B12.
Dlatego jeśli przyjmujesz metforminę – miej pod czujną kontrolą wit. B12.
Pytanie 4:
Czy obniżony poziom cholesterol ma wpływ na hormony?
Tak, w kontekście gospodarki hormonalnej jest to istotna cegiełka. Z cholesterolu powstaje pregnenolon, który jest niezbędny do tworzenia hormonów w organizmie tj: progesteron, androgeny, estrogeny, mineralo-kortykoidy, glukokortykoidy. Bez cholesterolu układ hormonalny człowieka nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Obniżony poziom cholesterolu może być skorelowany z brakiem miesiączki, nieregularnymi krwawieniami, silnym PMSem, ciągłym uczuciem zmęczenia, niskim libido, problemami z pamięcią/koncentracją czy nawet depresją. Oczywiście warto zwrócić uwagę, że zarówno niedobór, jak i nadmiar cholesterolu będzie wywierał niekorzystny wpływ na nasz organizm.
Pytanie 5:
Antykoncepcja a układ pokarmowy – jak zapobiec wzdęciom?
Pytanie czy te dolegliwości mają związek z rozpoczęciem przyjmowania antykoncepcji, czy zaburzenia gastryczne występowały już wcześniej. Mimo wszystko szukałabym przyczyny. Jeśli to kwestia tabletek to warto omówić tą kwestię z lekarzem prowadzącym, który po przeprowadzeniu wywiadu lekarskiego dobierze odpowiednie środki antykoncepcyjne. Odpowiedni dobór tabletek antykoncepcyjnych może umożliwić wyeliminowanie nieprzyjemnych dolegliwości.
Co do wzdęć. Często występują podczas stosowania antykoncepcji hormonalnej jako dolegliwość towarzysząca. Mimo wszystko może to być jeden z objawów takich schorzeń jak: nietolerancja np. FODMAP, laktozy lub fruktozy, choroby trzustki i wątroby, SIBO. IBS, alergii pokarmowych – ale zazwyczaj wynikają z czynników pokarmowych. Dlatego wpierw zwróciłabym uwagę na całokształt diety.
Sugerowałabym zgłosić się do specjalisty i indywidualne omówić dane kwestie w celu dobrania najlepszego rozwiązania.
Pytanie 6:
Niedoczynność tarczycy a zaburzenia miesiączkowania – czy występuje jakaś korelacja?
Niedoczynność tarczycy może być przyczyną nieregularnych miesiączek, a także wydłużenia cykli. Jeśli miesiączki występowały regularnie a od momentu przyjmowania hormonów tarczycy już nie, to warto wykonać badania i zgłosić się lekarza w celu skorygowania nieco dawki leku. Jeśli wyniki będą prawidłowe, to wtedy lekarz zleci inne badania hormonalne, które ustalą przyczynę opóźnienia się miesiączki.
Cykl menstruacyjny jest skorelowany z działaniem hormonów, które znajdują się w podwzgórzu, przednim płacie przysadki mózgowej i jajnikach. Warto wiedzieć, że cykl zaczyna się w podwzgórzu, a nie w jajnikach. Co więcej, pracę podwzgórza i przysadki będzie zaburzała dieta niskokaloryczna, głodówki, a także niehigieniczny styl życia: brak snu, niedosypianie, psychosomatyczny stres, a także nadmierna aktywność fizyczna – za dużo, za często. Także warto również zwrócić uwagę na aspekty takie jak dieta, aktywność fizyczna, sen, regeneracja.
Pytanie 7:
Czy inozytol jest dobrym wsparciem w przypadku PCOS?
Dopowiem tylko że inozytol – bywa określany jako witamina B8, nie jest jednak witaminą, gdyż może być syntetyzowany przez organizm. Nasz organizm wytwarza tę substancję z glukozy w mózgu, wątrobie i nerkach. Znajduje się również w żywności – w produktach pełnoziarnistych, strączkach, cytrusach, orzechach.
Jeśli chodzi o PCOS – to szczególną rolę odgrywają dwa jego izomery: mioinozytol (MI) i D- -chiro-inozytol (DCI).
W pojedynczych badaniach randomizowanych wykazywano pozytywny wpływ mioinozytolu na normalizację cykli miesiączkowych (zwiększenie częstotliwości owulacji, przywrócenie regularnych miesiączek), parametry lipodogramu, ciśnienie tętnicze krwi oraz wskaźniki antropometryczne.
Poza tym inozytol wpływa na redukcję hiperandrogenizacji, zmniejszenie hiperinsulinizmu, a także… stanów depresyjne i lękowych – które często występują u kobiet z PCOS.
PCOS często idzie w parze z IO.
U osób z IO i hiperinsulinemią zastosowanie 2-4g MI z niewielkim dodatkiem DCI poprawia wrażliwość tkanek na insulinę, zmniejsza insulinooporność, przywrócenie regularności miesiączkowania i cykli owulacyjnych, a także zmniejsza stężenie androgenów we krwi co za tym idzie hirsutyzmy, trądziku i łysienia androgenowego.
ISTOTNE:
Przed zakupem sprawdź, czy suplement zawiera mio-inozytol oraz d-chiro-inozytol. Suplementacja inozytolu w tych formach i odpowiednich proporcjach (najlepiej 40:1), wpływa lepiej na wyrównanie parametrów metabolicznych i hormonalnych, niż podawanie samego mio-inozytolu.
