woman in white tank top

Depresja a trądzik

Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się, czy te dwie dolegliwości mogą mieć ze sobą coś wspólnego? Z jednej strony, trądzik to choroba skóry, a depresja to choroba psychiczna i wydaję się, że szukanie zależności między tymi schorzeniami jest bezcelowe.

Z drugiej strony, biorąc pod uwagę wszechobecną presję wymuszającą idealny wygląd zgodny z obecnymi “kanonami piękna” oraz fakt, że trądzik jest dolegliwością, którą po prostu widać, ponieważ najczęściej występuje na twarzy – okazuje się, że te dwie choroby mogą się ze sobą łączyć. Udokumentowano, że stres psychiczny może nasilać dolegliwości skórne, kolejnym przedmiotem badań jest wpływ trądziku i innych schorzeń skóry na stan psychiczny człowieka. 
 
Trądzik pospolity jest częstym schorzeniem, występującym u nawet 80% społeczeństwa, głównie w wieku nastoletnim w okresie dojrzewania. Może on jednak przeciągnąć do dorosłości, nawet do 30-40 roku życia. Częściej dotyka kobiety, jednak wydaje się, że u mężczyzn występuje z cięższym przebiegiem. W większości przypadków trądzik przebiega łagodnie jednak u 15% chorych jest on ciężki do wyleczenia.  Przyczyn trądziku jest wiele i należą do nich; czynniki genetyczne, środowiskowe, zapalne, hormonalne, stresowe, żywieniowe. Najczęściej pojawia się na twarzy, jednak może występować także na dekolcie, szyi czy plecach i ramionach. 


Niestety, przez to, że trądzik zajmuje odsłonięte partie ciała u osób, które się z nim zmagają często pojawiają się trudne emocje, poczucie wstydu, spadek poczucia własnej wartości i obniżenie nastroju co skutkuje trudnościami w nawiązywaniu relacji, w życiu zawodowym, rodzinnym. Dodatkowo trądzik jest chorobą, która często zaostrza się “znienacka” co może być dodatkowym stresem.


Zaobserwowano, że nasilenie trądziku może występować w sytuacjach silnego stresu co najprawdopodobniej jest spowodowane zmianami hormonalnymi wywołanymi stresem oraz zwiększoną produkcją cytokin prozapalnych.


Ponadto wyleczony trądzik może pozostawiać za sobą powikłania w postaci ciężkich do usunięcia widocznych blizn, które dodatkowo mogą przyczyniać się do dyskomfortu psychicznego pacjenta. 
 
Depresja jest poważną chorobą cywilizacyjną, dotyka nawet 15% społeczeństwa. Coraz częściej podkreśla się jak ciężkie jest to schorzenie i jak ważne jest, aby odpowiednie wcześnie wyłapać jej objawy i wdrożyć leczenie. Zauważono, że osoby zmagające się z trądzikiem chorują 2-3 razy częściej na depresję, niż osoby bez trądziku. Ponadto przez to, że pacjenci z trądzikiem często czują się gorsi, nieatrakcyjni, wycofani i mają trudności z nawiązywaniem znajomości, czują się samotni i nierzadko uciekają w świat internetu, w którym czują się bardziej anonimowo i bezpiecznie. Można więc wysnuć wniosek, że trądzik przyczynia się do depresji, samotności i uzależnienia od internetu.

 
Jak już wcześniej wspomniano sytuacje stresowe wpływają na nasilenie trądziku, który może powodować dodatkowy stres i stany depresyjne, przez co powstaje błędne koło. Szczególnie trądzik o ciężkim przebiegu może powodować poczucie lęku, niższą samoocenę i wycofanie co powoduje spadek jakości życia. Oszacowano, że ok. 7% pacjentów z trądzikiem ma myśli samobójcze. Na stan psychiczny pacjentów ma wpływ także czas trwania choroby oraz rozległość zmian. 
 
Izotretyonina jest skutecznym lekiem w leczeniu trądziku jednak jej stosowanie niesie za sobą wiele skutków ubocznych. Jednym z przedmiotów badań stał się możliwy wpływ leczenia izotekiem na wystąpienie depresji. Literatura na ten temat jest dość sprzeczna, niektórzy autorzy podkreślają wpływ izotretyoniny na różne obszary mózgu m.in. hipokampu i kory oczodołowo-czołowej, co może mieć znaczenie w rozwoju depresji. Z drugiej strony w wielu badaniach nie wykazano związku między leczeniem izotekiem, a występowaniem depresji.  W niektórych publikacjach zauważono nawet, że jeśli leczenie izotretyoniną da pozytywny skutek w postaci redukcji trądziku, można wręcz spodziewać się zmniejszenia objawów depresji.  
 
Niestety, ale na stan psychiczny pacjentów z trądzikiem, na pewno dobrze nie wpływają wyidealizowane kanony piękna, fotomontaż zdjęć, pokazywanie niemożliwie idealnej i gładkiej skóry na reklamach w telewizji czy w internecie. Na szczęście coraz częściej mówi się i normalizuje “nieestetyczne” choroby jak np. Choroby skóry, podkreślając, że jest to choroba jak każda inna – wymaga leczenia i z pewnością nie świadczy o atrakcyjności i wartości człowieka.  

Pomoc 

Dobrym pomysłem mogłyby być bardziej szczegółowe wywiady lekarskie, szczególnie lekarzy dermatologów, do których najczęściej zgłaszają się pacjenci z trądzikiem, które uwzględniałyby pytania o samopoczucie pacjenta co mogłoby pomóc w odpowiednim czasie wyłapać objawy depresji.

Jeśli obserwujesz u siebie lub u kogoś znajomego znaczny spadek nastroju, niechęć do codziennych czynności, stany lękowe i chroniczne zmęczenie, nie bój się prosić o pomoc i zgłosić chęć do leczenia. Odpowiednio wykwalifikowani psychoterapeuta i lekarz psychiatra pomogą Ci lub bliskiej Tobie osobie wyjść z tej trudnej sytuacji. Pamiętaj, że nie jesteś sama i zasługujesz na to by żyć w zdrowiu i szczęściu, a trądzik czy inne schorzenia skórne to choroby jak każda inna, wymagają leczenia i dobrej współpracy zespołu terapeutycznego (w postaci lekarza, kosmetologa, psychologa, czasem także dietetyka) oraz absolutnie nie definiują Twojej wartości i piękna.  

Podsumowanie 

Osoby zmagające się z trądzikiem częściej chorują na depresję i mają większą skłonność do problemów emocjonalnych, psychologicznych i stanów lękowych. W drugą stronę, silny stres może przyczyniać się do zwiększenia zmian trądzikowych. Potrzeba dobrej współpracy zespołu terapeutycznego, aby w porę zauważyć rozwijający się problem psychologiczny i pomóc pacjentowi.  

Literatura: 
1. Levenson J.L. Problemy psychiatryczne w dermatologii. Część III: trądzik pospolity i przewlekły świąd idiopatyczny. Psychiatria po Dyplomie. 2009;6:3 (87-89). 
2.Olga Grygierzec, Mariusz Seweryn, Kamila Kaliszczak, Tomasz Kirmes, Dominika Wcisło-Dziadecka. Współwystępowanie objawów depresyjnych u pacjentów z rozpoznanym trądzikiem zwykłym i łuszczycą pospolitą. Lekarz POZ 2021; 7 (6): 427-435. 
3. Polak D, Teległów A, Piotrowska A. Wpływ czynników psychologicznych na powstawanie i przebieg wybranych chorób skóry oraz znaczenie zaburzeń dermatologicznych w dobrostanie psychicznym. Aesth Cosmetol Med. 2020;9(5):455-460. 
4. Algamdi BN, ALdahlan HW, ALALhareth H, Alghamdi R, Alkhouzaie MT, ALahmari N, Alhudaifi A, Alkasih Y, Elyahia W, ALghamdi K. Evaluating Depression Among Acne Vulgaris Patients Treated With Isotretinoin. Cureus. 2020 Dec 17;12(12):e12126. 
5. Öztekin C, Öztekin A. The association of depression, loneliness and internet addiction levels in patients with acne vulgaris. Biopsychosoc Med. 2020 Aug 5;14:17 

Autorka tekstu: Olga Bałachwiej

– dyplomowana dietetyczka, ukończyła studia z dietetyki klinicznej na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Autorka artykułu pt. “Dieta jako wsparcie farmakoterapii w chorobie Hashimoto” opublikowanego w Forum Zaburzeń Metabolicznych. Drugim obszarem jej zainteresowań jest psychodietetyka, szczególnie tematyka zaburzeń odżywiania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *